Wj 17, 8 – 13 Amalekici
przybyli, aby walczyć z Izraelitami w Refidim. Mojżesz powiedział wtedy do
Jozuego: Wybierz sobie mężów i wyruszysz z nimi na walkę z Amalekitami. Ja
jutro stanę na szczycie góry z laską Boga w ręku.
Jozue spełnił polecenie
Mojżesza i wyruszył do walki z Amalekitami. Mojżesz, Aaron i Chur wyszli na
szczyt góry. Jak długo Mojżesz trzymał ręce podniesione do góry, Izrael miał
przewagę. Gdy zaś ręce opuszczał, miał przewagę Amalekita. Gdy ręce Mojżesza
zdrętwiały, wzięli kamień i położyli pod niego, i usiadł na nim. Aaron zaś i
Chur podparli jego ręce, jeden z tej, a drugi z tamtej strony. W ten sposób aż
do zachodu słońca były ręce jego stale wzniesione wysoko. I tak zdołał Jozue pokonać
Amalekitów i ich lud ostrzem miecza.